poniedziałek, 18 listopada 2013

Montag Musik #14.

Cześć,
przed Nami czternasta odsłona muzycznego poniedziałku,
znowu biegnę z zajęć na zajęcia,
w między czasie chwila odpoczynku.
Załapałam się na Zbuntowanego Anioła, znalazłam ociupinę czasu by łypnąć jednym okiem na serial z dzieciństwa.
Fajnie mieć znów te 8 lat.
Dziś, z racji powrotu do przeszłości, troszkę bardziej sentymentalna podróż w dźwięki.
Muzyka to współczesny Wehikuł Czasu, potrafi za sprawą kilku dźwięków "przenieść" nas w odległe czasy,
kilka dźwięków potrafi przybliżyć nam pewne osoby czy wydarzenia.
Zwłaszcza ta muzyka płynąca z głębi i trafiająca do naszych najgłębszych czeluści.

Urszula - Na sen.

Edyta Bartosiewicz - Ostatni


Bajm - Szklanka Wody


O.N.A. - Drzwi.

A Wy lubicie wracać do starych polskich hitów?

Trzymajcie się ciepło.
Atom.

6 komentarzy:

  1. świetne piosenki <3
    http://coeursdefoxes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś miałam fazę i na kinomaniak.tv obejrzałam od nowa wszystkie odcinki Zbuntowanego Anioła, pamiętam że jako dziewczynka chciałam wyglądać jak Milagros, zresztą wciąż uważam że jest piękna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kiedyś się przymierzałam do obejrzenia w internecie, ale na zamiarach się skończyło. teraz jak mam chwilkę to oglądam na tv puls ;)
      oj tak, Milagros też była moją idolką :)

      Usuń
  3. na ogół umieszczam zagraniczne piosenki, czegoś po polsku też czasem trzeba posłuchać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko Zbuntowany anioł... Też ostatnio oglądałam xD

    OdpowiedzUsuń


Zapraszam do komentowania.
Każda opinia jest dla mnie ważna, dlatego też nie skasuję Twojego komentarza.

Życzę Miłego Dnia.