piątek, 21 grudnia 2012

Home on-line cooking


Dziś post o tym, gdzie "przychodzę" by posilić się nowymi przepisami.
Zbliżają się święta,a na pewno na tych blogach znajdziecie kilka inspiracji do tego by tworzyć kuchenne cuda w domowym zaciszu.
Mam kilka ulubionych blogów o gotowaniu,do których zaglądam codziennie,nie tylko wtedy gdy chcę coś upichcić bądź upiec ale tak po prostu,żeby przejrzeć kolejne przepisy,spisać je do swojego notatniczka a później przetworzyć

Gorąco z całego serducha polecam:


Taka babeczka z pewnością zachęci was to odwiedzenia tej strony Przepisów tam co nie miara, od serników po szarlotki, od babeczek po pierniczki,makaroniki poprzez makowce i jagodzianki i to nie jeden przepis a kilka,z których każdy możemy dopasować pod siebie. Pozatym, w dobie dzisiejszego postępu, MojeWypieki możemy mieć również na swym telefonie. ( Android , IPhone ) Co jest bardzo dogodnym i bezpłatnym sposobem na sięgnięcie po swoje ulubione przepisy w każdej chwili. Co więcej możemy obejrzeć piękne fotografie wspaniałych słodkości.
Więc zaglądajcie tam i szukajcie a znajdziecie :)

Kolejną stroną jest : http://smakuje.blox.pl/html

Blog Pani Doroty to przejrzysta książka kucharska z przepisami na każdą kieszeń i dla każdego z nas. Wystarczy wejść i przekonać się,że gotowanie to nie taki diabeł straszny jak go malują.
Na każde święta pani Dorota przygotowuje listę przepisów,które w ostatniej chwili przedświątecznego szału potrafią uratować zagubioną duszę. Pozatym jak na MoichWypiekach tak i tu oko cieszą wspaniałe fotografie. Znajdziecie tu nie tylko przepisy na babeczki,czy ciasta które uświetnią stoły i imprezy
,ale również na zdrowe potrawy,nietuzinkowe przysmaki jak i odpowiedź na pytanie : jak zrobić suszone pomidory czy marynowane grzybki :)

Następny blog to : http://cioccolatogatto.blox.pl/html

Wpadł mi w ręce za sprawą tego: http://cioccolatogatto.blox.pl/2011/01/Cookie-Monster-Cupcakes.html  . Tu również możecie odszukać wiele przepisów, czasem prostszych,czasem bardziej skomplikowanych które z pewnością przypadną wam do gustu.

To tak w wielkim skrócie na razie o trzech on-line książkach kucharskich.
Zachęcam gorąco do zajrzenia chodź na chwilę na jedną ze stron,a zapewniam że w przypływie wielkiej chandry czy nudy, wystarczy jeden przepis aby zapewnić sobie chodź godzinkę czy dwie przyjemności.

A czy wy macie jakieś ulubione strony? Podrzućcie coś.

Miłego,Ciepłego :)

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Polowanie na sowy


Często zaglądam do sklepów,to tu to tam... Na mojej mapie pojawia się Six,TkMAXX,H&M,Claire's(tak,wiem,wiem,to sklep dla dzieci,no raczej... ale czasami można znaleźć coś ciekawego w przystępnej cenie,nie mam oczywiście na myśli gadżetów z Justinem Bieberem ;P)...
i tym oto sposobem dorwałam kosmetyczkę,gdy ją tylko zobaczyłam,stwierdziłam,a właściwie nawet nie myślałam nad tym ile kosztuje,czy też co z nią zrobię,gdzie ją utknę na komodzie... wzięłam więc sowę w obie ręce i powędrowałam do kasy,zapłaciłam daninę w wysokości 24,99 i cieszyłam się jak małe dziecko.

o tu,o tu... to ona

Kosmetyczka Snow Owl TkMAXX 24,99
środek nie jest taki całkiem materiałowy,tylko hm... silikonowy?plastikowy? czyli wszystkie zabrudzenia wewnątrz jak i na zewnątrz kosmetyczki będę mogła bez problemu usunąć mokrą gąbką.

jak narazie przechowuje w niej mój zapas kredek do oczu,z których muszę wreszcie zacząć korzystać...
dostałam ich 20 od koleżanki,nowiutkie,nieużywane,tylko teraz potrzeba czasu aby to wszystko przetestować na sobie i zobaczyć w czym mi dobrze.

tymczasem
żegnam się z wami i idę "ogarnąć" nieład panujący na mej głowie.
Miłego dnia.


niedziela, 9 grudnia 2012

First aid kit - czyli w co ręce włożyć

Blog o tym o czym czasem myślę,o tym co zaprząta mi głowę,ręce i nogi...
Ciężko zabrać się do napisania pierwszego posta,zwłaszcza,że nie robiłam tego już od jakiś 8 lat,dość długo jak na kogoś kto często w wolnej chwili przegląda te wszystkie wypociny,tak bardzo pomocne w pewnych momentach naszej egzystencji... i nie,żadna to ironia,mówię poważnie. Dziękować tym,którzy wymyślili te internetowe instytucje,bądź też prężnie działające firmy,zwane potocznie blogami... które często pomagają nam i urozmaicają chwile nudy.
Chcesz wiedzieć jak zmyć glitter? chcesz wiedzieć jak robi się masę solną? chcesz dowiedzieć się jak upiec sernik?
wal w ciemno w internet,ja często tak robię,a odpowiedź na te i inne pytania na pewno odnajdziesz szybko,a dodatkowo dowiesz się czegoś jeszcze.
z drugiej strony,to nie tylko skarbnica wiedzy,te nasze blogi,ale rzecz jasna również taki mały domowy ( nie mylić z darmowy,bo mimo wszystko za internet trzeba zapłacić) psycholog,co to zawsze wysłucha i pozwoli się wygadać,no dobra wypisać.

deshalb und jak kto woli... dlatego,zapraszam do śledzenia i moich dość marnych zdań skleceń,może i wam przypadnie coś do gustu.

pozdrawiam...
ta co to sów ma więcej niż kosmetyków.