poniedziałek, 30 grudnia 2013

Montag Musik #20.

Cześć,
potrzebuję króciutkiej przerwy od bloga,
na pewno wrócę w miarę szybko, z nowymi postami, kilkoma recenzjami i wynikami rozdania.
Nie mam teraz głowy do napisania czegokolwiek...
A do Was będę się starała zaglądać w miarę możliwości.




Z tego miejsca chciałabym Wam również życzyć Szczęśliwego Nowego Roku.
Trzymajcie się cieplutko.
Atom.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Świątecznie - Montag Musik #19. (2)

Cześć Wszystkim,

przygotowania w domach idą pełną parą, powoli domykam wszystko na ostatni guzik.
Mam chwilę przerwy między sprzątaniem, postanowiłam ją szybciutko wykorzystać
i przyjść do Was z dawką piosenek, które kojarzą mi się ze świętami.
Jak już wspominałam w poprzedniej odsłonie Świątecznego Montag Musik, te dźwięki zawsze pozytywnie nastrajają mnie i moją rodzinę, czy to sprzątamy czy pieczemy, czy stoimy gdzieś w korku, oraz wprowadzają nas w czas Świąt.

 Poprzedni Montag Musik możecie znaleźć tu : Część I
Nie przedłużając, zapraszam do słuchania.

Wham! - Last Christmas

Mariah Carey - All I want for CHristmas is You


Paul McCartney & Wings - Wonderful Christmas Time


Queen - Thank God it's Christmas


John Lennon - Happy Xmas

Shakin' Stevens - Merry Christmas Everyone


Na koniec przypominam jeszcze o rozdaniu na moim blogu.
Gorąco zachęcam do udziału w nim :)
(Urodzinowe Rozdanie)


Trzymajcie się ciepło.
Atom


piątek, 20 grudnia 2013

Świąteczny Paese Box jest i u mnie.

Cześć Wszystkim,

w związku z tym, że miałam dziś już dzień wolny, wybrałam się na małą wyprawę,
gdy wróciłam do domu, wpadłam szybko do pokoju zostawić torebkę, coś mignęło mi na biurku,
nie mogłam uwierzyć, że paczka czeka już na mnie. Czytając komentarze na facebooku, nie myślałam, że kosmetyki dotrą do mnie tak szybko, zwłaszcza, że kurierzy mają teraz ręce pełne roboty.
Ale jest, jest i u mnie świąteczny Paese Box.
W poniedziałek wpłaciłam pieniążki na konto firmy, a już w piątek czekał na mnie w domu ich box.
Jest to moje pierwsze pudełko z jakichkolwiek box’ów, nigdy nie byłam za taką ideą, widząc czasami na blogach boxy z innych firm, po których dziewczyny w większości były rozczarowane. Zresztą jakoś te całe Shiny czy Glossy nigdy mnie nie kusiły, no chyba, że jakieś pojedyncze kosmetyki z ich asortymentu.
A czemu akurat zdecydowałam się na Paese Box? 
Po pierwsze - chciałam sobie sprawić mały świąteczny prezent,
po - drugie cena,
a po trzecie - same kosmetyki i chęć ich wypróbowania.
W pudełku każda z nas otrzymuje 5 pełnowymiarowych kosmetyków i 6 miniatur za cenę 39 zł. 


a co ja otrzymałam od Paese?
Same zobaczcie :



Zawartość całego Box'a:



*Ideal Matte – podkład matujący (odcień 00 porcelana, 30 ml)  – jest to mój pierwszy podkład w kosmetycznej kolekcji, do tej pory nie używałam takich kosmetyków, aczkolwiek z chęcią wypróbuję, gdyż akurat trafił mi się w boxie odcień pasujący do mojej cery.

*Mgła pudrowa – kolor naturalny (9 g) – mgiełka lekko rozświetlająca w „kamieniu”, delikatna formuła do stosowania na mokro i sucho.
*Cień do powiek Flow nr. 633 – w tym czarnym pudełeczku w prawym, górnym rogu znajdują się dwa cienie w kolorach jasnego zgaszonego różu i ciemniejszego brudnego różu. Poszukiwałam ostatnio takiego odcienia do kolekcji, zobaczymy jak się spisze.
*Pomadka do ust Sexapil nr. 5 – piękny odcień czerwieni z różowymi drobinkami, pokażę ją przy okazji posta, w którym bliżej przedstawię kosmetyki z tego box’a.
*Pomadka w płynie (Błyszczyk) Manifesto, odcień nr 913, bardzo ładny naturalny kolor, który fajnie komponuje się z moimi ustami i cerą.
*Eyeshadow Base – Baza pod cienie sypkie i prasowane ( 5 ml) 
*Lakiery do paznokci Mini Me(miniatury w postaci 6 mililitrowych wersji) :
- musztardowy/złoty nr. 310
- błękit wpadający lekko w fiolet nr. 21
- szary piaskowiec nr. 322

*Puder ryżowy oraz puder bambusowy z jedwabiem (miniatury)

Jak na pierwszy zamówiony Box, jestem mega zadowolona z każdego kosmetyku, na prawdę trafiły mi się odcienie i kolory, które zgrywają się z moimi wymaganiami.
A jak Wam podoba się Paese Box?
Macie? Zamówicie? czy raczej nie?
Jestem ciekawa Waszych opinii, a na pewno niedługo postaram się napisać posta, w którym krótko przedstawię i zrecenzuję każdy kosmetyk.

Trzymajcie się ciepło.
Atom.


czwartek, 19 grudnia 2013

Bilder #8 - czyli "Instamix"

Cześć,
dziś post ze stałej zdjęciowej serii : Bilder.
Czasami tytuły moich postów są po niemiecku, oczywiście ze względu na fakt studiowania przeze mnie tego języka. Staram się delikatnie przemycać niemiecki do mojego codziennego jak i również blogowego życia, właśnie chociażby w postaci tych słówek.
A dziś...
Jak zwykle przychodzę do Was ze zdjęciami z ostatnich kilku dni,
trochę jedzenia, trochę pogody, miszmasz jak się masz.


 


1. Hast du Lust...? 2. Inwencja twórcza gimnazjalistów.
3. Dobry kebab nie jest zły, a ten okazał się taki sobie. 4. Czas na herbatkę.



5. Faza wstępna... 6. Wyrosłyśmy!
7. Efekt końcowy.



8. Miałam na paznokciach odżywkę i postanowiłam ją troszkę ozdobić. 9. Następnym razem będzie kolorowy podkład.
10. Mroźne maziaje na Maluchowej szybie.



11. Rozdaniowe kosmetyki. 12. The Exes. - czasami lubię się odmóżdżyć. Serialowy pożeracz ze mnie.
13. A między zajęciami Hazard z dziewczynami. 14. Piątkowa Świąteczna prezentacja.


15. jadę windą ;) 16. gdzieś tam w drodze. To co ostatnio dzieje się na niebie mnie zachwyca <3

No i goździki na koniec, moje ulubione kwiatki <3 - wersja przeprosinowa ;)

Zmykam zaraz na ostatnie zajęcia w tym roku.
Przede mną w sumie aż 19 dni wolnego, także troszkę odpocznę, wreszcie znajdę czas na czytanie książek i tłumaczenie.
Trzymajcie się ciepło.
Atom.


wtorek, 17 grudnia 2013

Green Pharmacy - Olejek łopianowy z czerwoną papryką.

Cześć,
w dzisiejszym poście chcę wam przedstawić bliskie spotkanie trzeciego stopnia z Olejkiem Łopianowym z Green Pharmacy.
Stosowałam go przez blisko trzy miesiące. Moje włosy w początkowej fazie były nim nacierane do dwóch razy w tygodniu, z przyczyn które opiszę poniżej, po miesiącu zaczęłam go stosować tylko raz w tygodniu, w obecnej chwili ostał się niestety chłopak na półce.

Mam włosy cienkie jednak jest ich dużo, są poddatne na stylizację, jednak się puszą.
Przejdźmy jednak do początków:


Skuszona wieloma pochlebnymi opiniami, nie chciałam wierzyć w te neutralne i złe. Teraz troszkę żałuję.
No nic, wybrałam się do Natury, kupiłam Olejek, zadowolona powędrowałam do domu i zaczęłam go podgrzewać.
Można rzecz że Olejek nie ma zapachu, jednak gdy zaczniemy się w niego wwąchiwać, czuć jakiś zapach.
Dla mnie on był nieprzyjemny, wręcz męczący, ale mówię, to tylko moje odczucie jak już coś próbowałam usilnie wyczuć. Zapach kojarzy mi się z kroplami do nosa dla alergików ;)
Po pierwszym stosowaniu nie obiecywałam sobie za wiele, włosy oklapły, nabrały trochę blasku i nic więcej.
Po 4 dniach spróbowałam drugi raz, podgrzany olejek wtarłam we włosy, po ok pół godzinie zaczęłam zmywać i umyłam włosy, biorę się za suszenie, a tu psikus, włosy wyglądają jak niemyte przez dwa tygodnie.
Zdenerwowana sięgnęłam po szampon do włosów, po którym wiedziałam, że włosy będą przesuszone i wrócą do siebie, a szampon w jakiś sposób pozbędzie się tej tłustości z włosów.
Niestrudzona i nieprzestraszona, używałam olejka w kolejnych dniach i tygodniach, twierdząc, że widać tak musi już być. Skalp głowy się strasznie natłuścił, przez co mam teraz pewne problemy.
Liczyłam na to, że choć trochę włosy przestaną się puszyć na końcach, olejek je dociąży i wspomoże ich wzrost.
Żadna z tych rzeczy u mnie niestety nie wystąpiła.
Może po prostu, tak jak na wiele z Was, tak i na mnie on nie działa.
A może to tylko pozorne szczęście, pięknie opisane i zamknięte w butelce.
Ja już wiem, że na pewno po niego ponownie nie sięgnę.
Za to będę szukała innych sposobów na porost i wzmocnienie włosów.


Wrzucam również zdjęcie składu i obietnic producentów:

Podsumowując:
Plus:
+ za pojawienie się blasku na moich włosach.
Minusy
- skalp głowy przechodzi teraz ciężkie chwile, częściej się przetłuszcza, jednak na końcach włosy nadal się puszą

- nie zauważyłam wystąpienia u mnie cudów, które obiecywali producenci, czyli nie ma jakiegoś anormalnego wzrostu moich włosów, czy też dociążenia, nic a nic.
- nie ma zmniejszenia łojotoku, a jest wręcz odwrotnie.


A co Wy o nim sądzicie? Miałyście z nim styczność?
Jakie wcierki i olejki polecacie? (po porost i wzmocnienie włosów oczywiście ;) )

Na koniec przypominam i zapraszam na Urodzinowe Rozdanie:
(Urodzinowe Rozdanie Owlsatom)

Trzymajcie się ciepło.
Atom.

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Świąteczny Montag Musik #18. (1)

Witajcie,
nadszedł nieprzerwanie 18 tydzień z dźwiękami,
jak tylko zbliżają się święta wyczekuję kilku piosenek, które po prostu muszę usłyszeć.
Zawsze zadziwiał mnie fenomen jednej z nich,
faktycznie coś w niej jest, wpada w ucho, kojarzy się ze świętami, Georg jest w tym teledysku niczego sobie, tzn. no taki tam z niego zakochany wówczas w kobietach "chłopiec".
Jednak piosenka ta jest o rozczarowaniu i złamanym sercu.
Myślę, że to magia świąt, śniegu i te piękne obrazy oraz głos samego wykonawcy, wpłynęły na nasze odczucia i wkupienie się w łaski.
Bo któż nie zna Last Christmas, zawsze wyczekuję jej w sklepach, bądź radiu.
Zawsze zwiastuje nadchodzące święta, tak miły czas,
Uwielbiam ją śpiewać z koleżankami... śpiewamy oczywiście tak jak słyszymy, więc jest przy tym mnóstwo śmiechu.

Piosenek, które kojarzą mi się ze świątecznym czasem jest tak wiele, że postanowiłam podzielić je na dwa poniedziałki. Z pewnością znacie każdą z nich, uwielbiam ich słuchać gdy sprzątam, piekę i przygotowuję się z rodziną do świąt. Zawsze nas mile nastrajają.
Na pierwszą część zapraszam już dziś.

Wham - Last Christmas


Chris Rea - Driving Home for Christmas (bezapelacyjnie ubóstwiam)

Jeżeli jesteśmy już w temacie zbliżających się świąt,nie można zapomnieć także o nadjeżdząjącej ciężarówce Coca-Coli i wspaniałym głosie Melanie.
Melanie Thorton - Wonderful Dream

A ta piosenka niech posłuży nam również jako zaklinacz śniegu, aby jak najwięcej spadło go nam na święta.
Dean Martin - Let it Snow!


I coś od Michaela.
Michael Buble - Santa Claus is Coming to Town.


I jeszcze jedna na koniec... Jakoś tak zawsze kojarzy mi się ze świętami, nie wiedząc czemu, może dlatego, że któregoś roku, leciała często w tym okresie w radiu.
Crowded Houese - Don't Dream It's Over


Na część drugą zapraszam za tydzień, pojawią się same perełki.
Miłego Tygodnia.
Trzymajcie się ciepło.

czwartek, 12 grudnia 2013

Gwiazdkowa Chciej-Lista.

Cześć wszystkim :)

Niedługo święta, czasami trudno jest coś komuś kupić, chociaż mamy w głowie wiele pomysłów.
Co roku kombinuję co by tu sprawić swoim bliskim i myślę, że z mniejszym lub większym powodzeniem  udaje mi się sprawić im uśmiech na twarzy.
Często stawiam na praktyczne prezenty, bo wiem, że coś co się komuś przyda i jakoś to wykorzysta będzie najlepszym Geschenkiem.
Z racji tego, że mój Pe. czyta bloga, (tak,tak dość często tu zagląda ;)) niestety nie mogę Wam pokazać co mu kupiłam, może po "Gwiazdce" pokażę.
Resztę prezentów dla bliskich dopiero będę kompletować, bo prawdopodobnie zrobimy sobie w tym tygodniu losowanie paczek.
Zainspirowana wieloma świątecznymi, przedświątecznymi i zachciejskimi postami, przygotowałam swoją Świąteczną Chciej-Listę. Postawiłam na kilka drobiazgów, zresztą same zobaczcie:



1. Zestaw Suchych Szamponów Batiste w Kosmetyczce.  ( ok 20 zł)
2. Polarvide - ciepły kocyk z Ikei. (ok 10 zł)
3. EOS - błyszczyk/pomadka Cherry. (Zrobiony z naturalnych składników) (ok 20 zł)
4. Rękawiczki z Sówkami - Atmosphere (ok 25 zł)
5. Wibo WoW Glitter Manicure - oglądałam już na kilku blogach i bardzo kojarzy mi się ze śniegiem i zimą. (ok 8 zł)
6. Perfumy Naomi Campbell Cat Deluxe at Night.
7. Zapachów nigdy za wiele ;) Woski Yankee Candle - Balck Cherry, November Rain. ( 6 zł/szt)
To tylko moje propozycje, moi bliscy i tak zawsze trafiają z prezentami, czasami piszczę ze szczęścia.
Małe prezenty mam również dla Was w moim Rozdaniu,
gorąco zachęcam do udziału w nim, pytanie konkursowe na prawdę nie jest trudne ;)
(Urodzinowe Rozdanie z Owlsatom.)


Zmykam szykować materiały na jutrzejszy dzień otwarty na moim wydziale,
będziemy przedstawiać święta i tradycje świąteczne w Niemczech.

Trzymajcie się ciepło...
Atom.

wtorek, 10 grudnia 2013

I Urodzinowe Rozdanie na blogu.

Hej Hej :)
Tak jak obiecałam, przychodzę dziś do was z moim pierwszym rozdaniem.
Jako iż wczoraj mój blog obchodził 1 urodziny, a w zastraszającym tempie zbliżają się już do nas święta, dlatego postanowiłam sprawić Wam jakiś prezent.
Rozdanie to dotyka troszkę tematyki świątecznej, mam nadzieję, że pytanie konkursowe nie jest zbyt trudne.
Rozdanie będzie trwało od dziś tj. 10 grudnia 2013 roku do 5 stycznia 2014 roku.
Bez zbędnego pisania, już pokazuję Wam prezent.

Co możecie ode mnie otrzymać?
Kosmetyki wybrałam sama, kierując się własnymi doświadczeniami.

 
1. Olejek do kąpieli - Tutti Frutti ( Brzoskwinia&Mango)
2. Mus do ciała - Tutti Frutti (Brzoskwinia&Mango)
3. Peeling do ciała - Tutti Frutti (Melon&Arbuz)
4. Mgiełka - Avon Naturals (Cherry Blossom)
5. Lakier do paznokci - Allepaznokcie nr. 24
6. Lakier do paznokci - Allepaznokcie nr. 17

+drobna niespodzianka

Warunki konieczne by wziąć udział w rozdaniu:
1. być publicznym obserwatorem mojego bloga
2. zgłosić chęć wzięcia udziału w rozdaniu w komentarzu pod tym postem wg podanego poniżej wzoru zgłoszenia
3. umieścić baner z Rozdaniem w pasku bocznym,poście bądź udostępnić baner na Facebooku. (adres bloga/link do posta/link do udostępnionego baneru)
4. odpowiedzieć na pytanie:
Z jakim zapachem kojarzą Ci się Święta Bożego Narodzenia?
(Inwencja twórcza dowolna, nagrodzę odpowiedź, która najbardziej mi się spodoba.)

Wzór komentarza! 
Obserwuję jako:
Baner w pasku bocznym bądź poście : (adres bloga/link do posta)
Adres Email:
Odpowiedź na pytanie:

Baner Rozdania:




Regulamin Rozdania:
1. Organizatorem i sponsorem nagród jest autorka bloga Owlsatom.
2. Przedmiotem rozdania są tylko nowe kosmetyki.
3. W rozdaniu wygrywa tylko jedna osoba.
4. Czas trwania konkursu :  10.12.2013 - 05.01.2014
5. O wynikach poinformuję do czterech dni od zakończenia. Na maila zwrotnego z adresem do wysyłki czekam trzy dni, w razie jego braku wybiorę inną osobę spośród tych, które wzięły udział w rozdaniu.
6. Nagrodę wysyłam tylko na terenie Polski.
8. Nagrody zostaną wysłane na mój koszt w ciągu 5 dni roboczych od otrzymania adresu
9. Do rozdania nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 29 lipca 1992 r. o grach i zakładach wzajemnych (Dz.U. z 2004 Nr 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami)
10. Odpowiadając na pytanie wyrażasz zgodę na publikowanie treści odpowiedzi na moim blogu.
11. Blogi tworzone na potrzeby rozdań i konkursów nie będą brane pod uwagę.


Gorąco zachęcam do wzięcia udziału w Rozdaniu.
Życzę Wszystkim weny twórczej i powodzenia :)


poniedziałek, 9 grudnia 2013

I Urodziny Bloga i Montag Musik #17.


Cześć Wszystkim :)
Ależ fajnie, ale miło.

Mój blog kończy już roczek...
Raczkuje sobie w blogosferze, myślę, że czas na pierwsze poważne kroki dopiero przyjdzie.
Zaczęło się od pisania z potrzeby chwili, dzielenia się spostrzeżeniami .
Przede wszystkim miało to być moje miejsce w sieci ale miejsce również dla Was.
Dla Tych, którzy zajrzą tu od czasu do czasu i zostawią coś po sobie.
Nie zawiodłam się, mimo, że nie mam statystyk sięgających miliona i tak jestem bardzo zadowolona z tego co jest. Zawsze jestem mile zaskoczona każdym komentarzem :)
Co dał mi blog i buszowanie w sieci? przede wszystkim trochę wolności słowa i zdobycia wielu ciekawych informacji. Zaczęłam troszkę inaczej postrzegać kupowanie kosmetyków, zmądrzałam w tej kwestii i nie kupuję pod wpływem chwili.
Poza tym to na prawdę fajna rzecz oglądać tak wiele Waszych wspaniałych zdjęć, czytać niesamowite recenzje, niektóre szczere, niektóre naciągane, bo niestety jak to w życiu, tak i w blogosferze mamy do czynienia z oszustami, ale pomimo wielu wpadek blogowy świat broni się sam.
Mimo wielu moich wzlotów i upadków oraz błędów, jest mi bardzo miło gdy dzielę się z wami jakąś opinią i widzę odzew. Ile ludzi tyle charakterów :)

Dziękuję Dziewczyny.
Z okazji tego święta życzę sobie przede wszystkim więcej czasu, który będę mogła poświęcić "Mojemu sowiemu,internetowemu przylądkowi" i Waszym Blogom.


Z okazji pierwszych urodzin przygotowałam również rozdanie, które pojawi się we wtorek.
Mam nadzieję, że nagrody przypadną wam do gustu i z chęcią weźmiecie w nim udział.

Także z tego miejsca zapraszam Was na jutrzejsze rozdanie i dzisiejsze dźwięki.

Coś z okazji urodzin z przymrużeniem oka.
The Beatles - Birthday.



Tony Castles - Heart in the pipes.



Flight Facilities feat Jess - Foreign Lenguage



<3
Stone Sour - Through Glass





Miłego Tygodnia.
Trzymajcie się ciepło.


Atom.


piątek, 6 grudnia 2013

Mikołaj zawitał dziś do mnie.

Cześć Wszystkim :)
Mimo, że za oknem zawierucha, Orkan 'Ksawery" nie daje za wygraną,
to jakoś mojemu Mikołajowi udało się dotrzeć do mnie.
Z tego co wiem, żadnego prezentu po drodze nie zgubił,choć niezmiernie się natrudził ;)
Rano przed moimi oczętami pojawiły się same wspaniałości.
A o to i one :
mocno granatowy sweterek z C&A.
kolczyki z moim ulubionym motywem.
przepadłam, Cukierkowy Zestaw od Beauticology wraz z dwoma kosmetyczkami.
A żel sprawiłam sobie sama, już długo chodził za mną ten kosmetyk o zapachu kawy z Yves Rocher <3
w prezencie od sklepu dostałam także bordowy świecznik.

Od Pe. dostałam także posypki na ciasteczka, więc słodki weekend przede mną.
Ciekawa jestem czy i do Was zawitał dziś Mikołaj cały i zdrowy? :)

Achtung Achtung! 
W przyszłym tygodniu planuję coś dla Was.
Szykuję małą niespodziankę, która mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.

A tymczasem życzę udanego Weekendu.Trzymajcie się ciepło.
Atom.

wtorek, 3 grudnia 2013

Bilder #7 - zdjęcia.

Witajcie :)
Wreszcie skończyłam praktyki, no i całe szczęście bo spokój z lataniem między szkołą a uczelnią.
Jakby ktoś był zainteresowany, to odbywałam praktyki w gimnazjum jako nauczycielka języka niemieckiego.
Cóż można powiedzieć, dzisiejsza młodzież to ogromny wachlarz umiejętności i pomysłów, ale też niestety mnóstwo tych złych wymysłów i zachowań.
Nigdy nie myślałam, że tak to wygląda od drugiej strony, wreszcie mogę się przekonać, przez jaką mękę przechodzą niekiedy nauczyciele ;)
Stwierdzam też, że uczyć to rzecz banalna, ale nauczyć czegoś kogoś to już wyzwanie.
Aczkolwiek jakby nie patrzeć, to całkiem wesoło jest.

A teraz... pampapapam...
Przegląd z ostatnich kilkunastu dni.
Instagram i Telefon to jednak całkiem słuszna kombinacja.



1. Sówki świeczniki. 2. Straszna bombka @.@
3. Nie wiem, nie pytaj... twórczość podczas wykładu. 4. Wycieczka do Ikei <3




5. Pieczemy. 6. Małe składanie rumaka Pe.
7. Mniaaaaaaam <3 8. Nie lubię kawy, ale... <3




9. Kaczuchy atakują! 10. Sowie wisiory.
11. Uwielbiam te ikeowe oznaczenia. 12. Patrzę...



13. Psycholinguistik ...  14. Czego to student nie wymyśli, żeby ściągnąć.
15. Jedyna rossmannowa zdobycz -40%.  16. Fioletowo mi  (Ostatkowy makijaż)


17. Monopol Deal <3 - świetna metoda na leniwe popołudnia.

Trzymajcie się ciepło.